Chcemy dwumiasta, które przez „bez granic” i „otwartość na świat” rozumie różnorodność tożsamości płciowych, form związków, planów życiowych i orientacji seksualnych. Wzywamy przedstawicieli samorządów we Frankfurcie i Słubicach do uchwalenia wspólnej rezolucji o ustanowieniu dwumiasta bezpiecznym miejscem dla wszystkich ludzi. Żądamy podjęcia działań mających na celu skończenie z dyskryminacją w dwumieście – to tylko niektóre z żądań i postulatów, które wymieniają organizatorzy marszu równości.
„Jesteśmy ludźmi nieheteronormatywnymi; lesbijkami, gejami, osobami biseksualnymi różnych pokoleń, osobami cispłciowymi i transpłciowymi, osobami, które nie utożsamiają się z binarnym podziałem płci, starszymi i młodszymi, studentami, osobami pracującymi, seniorami, osobami w związkach i bez związków, ateistami, prawosławnymi lub katolikami, oraz osobami heteroseksualnymi, dla których ważnym jest dbanie o różnorodność orientacji seksualnych i społeczno-kulturowej tożsamości płciowej ich mieście. Mieszkamy we Frankfurcie i Słubicach” – czytamy w informacji pasowej przesłanej do redakcji I Love Słubice.
Czego chcą?
Działacze i działaczki LGBTQ, a także aktywiści ze Słubic i Frankfurtu, którzy identyfikują się z grupą chcą pokazać, że ludzie tacy jak oni są nie tylko w Berlinie czy w Warszawie, ale i tutaj.
– Po obu stronach Odry boją się nas w różnym stopniu. Ale założenia, na których opierają się te obawy, nie mają żadnego oparcia w rzeczywistości. Nie chcemy nikogo nawracać, domagamy się jedynie szacunku, chcemy wyrazić swoje zdanie i swoje propozycje na lepsze dwumiasto – po obu stronach Odry – nawet jeśli warunki są bardzo różne. Zapowiedź naszego marszu była kontrowersyjna i gorąco dyskutowana w Słubicach, ale nie we Frankfurcie – mówią.
Protestują przeciw…
… dyskryminującym ustawom rządu PiS, które negują i czynią tematem tabu różnorodność tożsamości płciowej i orientacji seksualnej, takie jak na przykład:
- zakaz edukacji seksualnej w szkołach;
- planowane wypowiedzenie konwencji stambulskiej o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy domowej, które motywowane jest m.in. tym, by nie pozwolić na kwestionowanie ról płciowych;
- odmawianie prawa adopcji osobom żyjącym w jednopłciowych związkach.
Walczą o…
… akceptację i pełną równość:
- pary jednopłciowe, które chcą zostać rodzicami, muszą najpierw przejść konsultację psychologiczną pary heteroseksualne nie. Kasy chorych nie dofinansowują im procedury in vitro – jednak parom heteroseksualnym tak;
- Osoby szukające międzynarodowej ochrony w Niemczech napotykają trudności w udowodnieniu władzom przyczyn prześladowań i są zagrożone deportacją;
- Także w Niemczech geje, lesbijki, a zwłaszcza osoby transpłciowe doświadczają przemocy fizycznej i werbalnej, „gej” to popularna obelga na szkolnych podwórkach, osoby nieheteronormatywne nie mówią o swoich związkach tak naturalnie i otwarcie jak osoby heteronormatywne. Osoby LGBTQ+ uciekają ze wsi i miasteczek do dużych miast. To są powody, dlaczego nie ma infrastruktury dla LGBTQ+ we Frankfurcie i Słubicach.
Marzy nam się więcej przyjaznych nam miejsc: szkół i klubów młodzieżowych, kawiarni i dyskotek, klubów sportowych, drużyn piłkarskich, kościołów, instytucji kulturalnych i domów opieki społecznej – wyliczają działacze.
Żądają od włodarzy dwumiasta…
… Wspólnej deklaracji
Dwumiasto ma być miejscem bezpiecznym i otwartym dla ludzi o różnych orientacjach seksualnych i tożsamościach płciowych.
Dwumiasto powinno przeciwstawić się tak zwanym „strefom wolnym od LGBT” i aktywnie dążyć do tego, aby stać się miastem wolnym od dyskryminacji, od homo- i transfobii. Radni obu miast powinni w tym celu wspólnie przegłosować deklarację. Deklaracja ta nawiązuje do inicjatywy naszych przyjaciół i przyjaciółek z Instytutu Równości w Zielonej Górze, gdzie podobna rezolucja ma być niebawem uchwalona przez Radę Miasta.
…Wspólnego planu działania
We wspólnym Słubicko-Frankfurckim Planie Działania na lata 2020 – 2030 rady miast uzgodniły wizję: „Dwumiasto jest międzynarodowe, wielojęzyczne i otwarte na świat.” Cel ten ma być osiągnięty za pomocą szeroko zakrojonych działań w dziedzinie edukacji.
Cel w obszarze działania „Komunikacja i partycypacja” brzmi natomiast: „Komunikacja w dwumieście jest bezpośrednia, zorientowana na grupy docelowe, inkluzyjna, nowoczesna, kreatywna i transgraniczna.”
– Jeśli chcemy być inkluzyjni i otwarci na świat, musimy również mieć na uwadze różnorodność orientacji seksualnych i tożsamości płciowych oraz mówić o tym – zwracają uwagę aktywiści.
Edukacja to dziedzina, w której Słubicko-Frankfurckie Centrum Kooperacji najbardziej aktywnie realizuje projekty. Uczniowie i uczennice, grupy naukowe, nauczyciele i nauczycielki ze szkół w obu miastach spotykają się, uczą się razem i kontynuują swoją edukację. Istnieją również wspólne instytucje, takie jak Rada Doradcza ds. Edukacji i Grupa Sterująca ds. Edukacji.
Różnorodność orientacji seksualnych i tożsamości płciowych powinna być przedmiotem rozmowy w tych instytucjach. Domagamy się, aby we wspólnych projektach szkolnych, takich jak projekt Latarnia Szkoły Podstawowej nr 2 w Słubicach i Karl-Liebknecht-Gymnasium we Frankfurcie czy projekt „Język sąsiada”, poruszany był również temat LGBTQ+. Nauczyciele na corocznym Słubicko-Frankfurckim Forum Kształcenia powinni też rozmawiać o tym, jak wspierać młodzież, jak można poruszyć temat LGBTQ+.
Także w obszarze transgranicznego kształcenia dorosłych należy pamiętać o różnorodności orientacji seksualnych i tożsamości płciowych oraz podejmować ten temat, czy to na kursach językowych, na szkoleniach, czy w Polsko-Niemieckiej Akademii Seniorów.
…Polsko – niemieckiej poradni dla osób LGBTQ+
Ani w dwumieście ani w regionie po obu stronach Odry nie ma punktów informacyjnych dla osób LGBTQ+. Jest uniwersytet, który oferuje miejsce na wydarzenia i spotkania środowiska LGBTQ+, który dołączył do planu działania Queeres Brandenburg, przyjętego przez parlament Brandenburgii w 2016 roku. Odbył się tygodniowy projekt nt. LGBTQ+ w klasie we frankfurckim Karl-Liebknecht-Gymnasium. We Frankfurcie istnieje program „Vielfaltsgestalter” („tworzymy różnorodność”), który wspiera nasz marsz równości i tym samym po raz pierwszy angażuje się na rzecz różnorodności orientacji seksualnych i tożsamości płciowych w dwumieście. W Brandenburgii działa doradczyni ds. tęczowych rodzin, która przyjeżdża do Frankfurtu w razie potrzeby.
Na koniec listu, który otrzymała redakcja, działacze wskazują potrzeby, na które władze , a także społeczność wschodniej Brandenburgii i w województwa lubuskiego powinna zwrócić większą uwagę.
Potrzebne jest bezpieczne miejsce dla osób LGBTQ+. Wzywamy oba miasta do utworzenia w dwumieście polsko-niemieckiej poradni, która będzie udzielać porad w kwestiach psychologicznych, społecznych i prawnych – takiej, która będzie przyjazna również dla osób transpłciowych. Miałaby to być poradnia dla osób mających kłopoty w swoim otoczeniu, zamierzających ujawnić się, będących w okresie tranzycji, szukających podobnie myślących ludzi – wymieniają.
– Potrzeba większej widoczności społeczności LGBTQ+ oraz wrażliwości wobec nich w obszarach kultury, sportu, gospodarki i pracy socjalnej. Chcemy, aby Frankfurt i Słubice brały to pod uwagę i wspierały jako przekrojowe zadanie w swoich samorządach. Żeby dwumiasto – nie tylko dla nas, społeczności LGBTQ+ – stało się miejscem, w którym dobrze się żyje.