Kaja Gniecioszek, 14-latka z Ośna Lubuskiego oczarowała słuchaczy wersją reggae kultowego utworu Zdzisławy Sośnickiej „Aleją gwiazd”. Wersja ta powstała dzięki współpracy Kai z wytwórnią fonograficzną, z którą to Kaja kilka miesięcy temu podpisała umowę. Po publikacji teledysku zainteresowały się nią media. Wystąpiła już w „Dzień dobry TVN” oraz była gościem Marka Sierockiego w Teleekspresie. Kim jest Kaja? Jak się zaczęła jej muzyczna podróż? Jakie ma plany na siebie? O tym wszystkim młoda wokalistka opowiada w poniższym wywiadzie.
Renata Hryniewicz: Śpiewasz, piszesz teksty, nagrywasz teledyski… Jak zaczęła się Twoja przygoda z muzyką?
Kaja Gniecioszek: Ta przygoda zaczęła się od moich autorskich tekstów znalezionych przez mojego tatę. Nikt nie wiedział, że je piszę, tata znalazł je przez przypadek. Teksty mocno go poruszyły i to właśnie zdarzenie zapoczątkowało dalszy rozwój mojej kariery muzycznej.
Jesteś już dość znaną artystką, czego trzeba, żeby zaistnieć?
Aby zaistnieć w niełatwym świecie show-biznesu oprócz talentu, trzeba ciężko pracować, ciężko pracować i jeszcze raz ciężko pracować. Są to ciągłe wyjazdy, nadrabiane zaległości nauka w samochodzie i w hotelu, doskonalenie umiejętności wokalnych i przede wszystkim – rezygnacja z wielu przyjemności, związanych z byciem nastolatką.
Jak powstają teksty, czy to jest chwila, czy jakieś przygotowanie? W dzień czy w nocy? Pod wpływem impulsu czy z koncepcji?
Pisanie tekstów przychodzi razem z weną, która jak wiadomo – jest nieprzewidywalna. Pomysł na piosenkę może przyjść w każdym momencie niezależnie od pory dnia czy miejsca. Tak to już jest z nami artystami – nigdy nic nie wiadomo.
Czy brałaś udział w jakiś programach muzycznych? Jeśli tak, to jakich, jeśli nie – to dlaczego?
Nigdy nie brałam udziału w żadnych programach telewizyjnych, ponieważ od samego początku razem z tatą nakreśliliśmy sobie plan działania, który konsekwentnie realizujemy.
Jaki przebój jest Ci najbliższy sercu i dlaczego?
Najbliższy mojemu sercu jest mój pierwszy autorski utwór „Nie wymazał Nas Czas”, ponieważ pisząc go wylałam z siebie wszystkie emocje, które w tamtym momencie chciałam zostawić za sobą.
Kto Cię wspiera?
Największym wsparciem są dla mnie moi rodzice, dzięki którym na pewno to by się nie udało.
Jak godzisz śpiewanie, wyjazdy na nagrania z nauką? Masz jakieś ulgi?
Nie ukrywam, nie jest to wcale proste, lecz dzięki Bogu jakoś mi się to udaje. Ulg nie ma żadnych i nigdy nie było, aczkolwiek bardzo mocno mogę liczyć na swojego wychowawcę Pana Krzysztofa G.
Kto jest Twoim muzycznym idolem i dlaczego?
Moim idolem jest Shawn Mendes, ponieważ doceniam i podziwiam jego twórczość, determinację i skrupulatne dążenie do celu.
Aleją Gwiazd – dlaczego właśnie ten cover?
Takie utwory zawsze leciały w naszym domu, Wytwórnia podesłała mi materiał do nowej wersji ,,Alei Gwiazd’’ z zapytaniem co o tym sądzę i, czy jestem gotowa sprostać tak kultowemu utworowi. Po przesłuchaniu razem z tatą doszliśmy do wniosku, dlaczego by nie? Gotowa aranżacja reggae została wysłana twórcy tekstu ,,Alei Gwiazd’’ panu Marka Dutkiewicza, który był zachwycony moją wersją. Zapoczątkowało to naszą dalszą współpracę, której owocem jest mój najnowszy utwór, do którego tekst napisał mi pan Marek Dutkiewicz. Piosenka niedługo ujrzy światło dzienne.
Jakie plany na przyszłość, jaki pomysł na siebie?
Moje plany na przyszłość to kontynuacja edukacji z myślą o studiach – kierunek japonistyka oraz oczywiście dalszy rozwój mojej wokalnej kariery. Moim głównym celem jest realizacja moich marzeń związanych z muzyką.
Kai można słuchać w radiu SuperNova, radiu Eska, radiu RMF Maxx, radiu Dla Ciebie i radiu Polska Jedynka.
