Dominika Podhajecka odnotowała kolejny ważny krok w swojej tenisowej karierze, docierając do pierwszego zawodowego finału deblowego podczas turnieju ITF Women’s World Tennis Tour w Monastyrze. Lubuszanka, reprezentująca TEAM PZT, wraz z partnerką Arbellą Koller z Austrii walczyła na twardych kortach w zawodach Magic Hotel Tours by FTT – W15 Monastir, zdobywając cenne doświadczenie i punkty WTA.
Udany start i walka do końca
Dominika i Arabella otrzymały dziką kartę, którą świetnie wykorzystały. Już w pierwszej rundzie zdominowały rywalki, wygrywając przeciwko parze Diana Maria Mihail (Rumunia) – Ximena Senties (Meksyk). Po jednostronnym początku, kiedy Polka i Austriaczka prowadziły 6:1, 3:0, przeciwniczki musiały się poddać z powodu kontuzji.
Ćwierćfinał przyniósł kolejne wyzwanie, tym razem w postaci austriacko-bułgarskiego duetu Mavie Osterreicher – Julia Stamatova. Dominika i Arabella wygrały 6:4, 6:4, umacniając swoją pozycję w turnieju i przechodząc do półfinału.
Półfinałowy mecz był jednym z najbardziej emocjonujących momentów turnieju. Nasze zawodniczki zmierzyły się z Brytyjką Isabelle Lacy oraz Rumunką Ioaną Zvonaru, rozstawionymi z numerem 2. Po ciężkim boju, zakończonym wynikiem 2:6, 7:6 (7), 11:9, Dominika i Arabella wyszły zwycięsko, awansując do wielkiego finału.
Walka o tytuł
W meczu o tytuł Dominika i Arabella zmierzyły się z najwyżej rozstawionym duetem – Luisą Meyer auf der Heide i Anją Wildgruber. Choć nasza para przegrała po wyrównanym spotkaniu 4:6, 3:6, ich występ w finale był imponujący i pokazał, że Dominika ma potencjał na kolejne sukcesy.
Indywidualne wyzwania Dominiki
Dominika Podhajecka wystąpiła także w grze pojedynczej, gdzie musiała rozpocząć od eliminacji. Ze względu na rozstawienie pierwszą rundę miała wolną, jednak w drugiej rundzie trafiła na wymagającą rywalkę – Włoszkę Vittorię Segattini. Po zaciętym meczu Dominika przegrała 7:6 (3), 4:6, 8:10, mimo że w super tie-breaku prowadziła już 7:4. Segattini ostatecznie dotarła do półfinału, co potwierdza jej wysoką formę.
Gratulacje i nadzieje na przyszłość
Finał w Monastyrze był ważnym krokiem w karierze Dominiki, który przyniósł jej cenne punkty WTA w grze podwójnej. Dzięki trzeciemu punktowanemu z rzędu występowi deblowemu, wkrótce zadebiutuje w rankingu deblowym WTA. Gratulujemy Dominice i życzymy kolejnych sukcesów na międzynarodowych kortach!
Daniel Podhajecki
