Policjantem jest się zawsze, nawet w czasie wolnym od służby. Udowodniła to funkcjonariuszka Wydziału Ruchu Drogowego w Słubicach, która w jednej z słubickich drogerii, zatrzymała sprawcę kradzieży perfum. Dzięki spostrzegawczości i natychmiastowej reakcji policjantki złodziej, zamiast cieszyć się łupem, poniesie konsekwencje swojego czynu.
We wtorek (25 marca) w jednej z słubickich drogerii doszło do niecodziennej sytuacji, w której policjantka z Wydziału Ruchu Drogowego sierżant Joanna Włodarczyk, będąc na dniu wolnym, przyczyniła się do ujęcia złodzieja perfum.
Funkcjonariuszka, robiąc zakupy w jednym ze sklepów, zauważyła jak mężczyzna stojący przy półkach w pośpiechu chowa perfumy pod bluzę i szybko opuszcza sklep, nie płacąc za towar. Policjantka bez chwili wahania ruszyła w pościg za podejrzanym. Po kilku chwilach udało jej się zatrzymać uciekiniera. Podczas przeszukania funkcjonariuszka znalazła przy nim dwa flakony perfum. Po ujęciu złodzieja, policjantka zadzwoniła na numer alarmowy 112, informując o całej sytuacji. Na miejsce szybko przybył patrol policji, który przejął zatrzymanego 47-latka.
Dzięki błyskawicznej i zdecydowanej reakcji policjantki, która mimo dnia wolnego wykazała się czujnością i profesjonalizmem, udało się zapobiec kradzieży i zatrzymać sprawcę.
Autor: starszy aspirant Ewa Murmyło
Komenda Powiatowa Policji w Słubicach
Czytaj też: Wsiadł za kierownice, mając blisko trzy promile
