14 kwietnia na dworcu PKP w Rzepinie trzech młodych chłopców, rozmawiających w języku niemieckim, przyciągnęło uwagę Straży Ochrony Kolei. Jak się później okazało, chłopcy byli wychowankami niemieckiego domu dziecka i opuścili ośrodek bez wiedzy swoich opiekunów. Na dworcu w Rzepinie patrol Straży Ochrony Kolei zdecydował się wylegitymować trzech nastolatków, którzy wzbudzili podejrzenia swoim zachowaniem i
14 kwietnia na dworcu PKP w Rzepinie trzech młodych chłopców, rozmawiających w języku niemieckim, przyciągnęło uwagę Straży Ochrony Kolei. Jak się później okazało, chłopcy byli wychowankami niemieckiego domu dziecka i opuścili ośrodek bez wiedzy swoich opiekunów.
Na dworcu w Rzepinie patrol Straży Ochrony Kolei zdecydował się wylegitymować trzech nastolatków, którzy wzbudzili podejrzenia swoim zachowaniem i brakiem opiekunów. Chłopcy, nie posiadając dokumentów i pieniędzy, wyjaśnili, że są obywatelami Niemiec w wieku 13 lat i pragną wrócić do Berlina.
– Policja, która po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęła poszukiwania informacji o chłopcach. Funkcjonariuszom udało się nawiązać kontakt z domem dziecka w Berlinie. Opiekunowie potwierdzili, że dzieci rzeczywiście opuściły ośrodek bez ich wiedzy i deklarowali przyjazd po wychowanków – mówi nam rzecznik prasowy KPP Słubice Mariusz Kazimierski.
Aby zapewnić bezpieczeństwo młodym Niemcom, służby przewiozły ich z Rzepina do komendy w Słubicach. Tam zostali otoczeni opieką do czasu przybycia opiekunów. O godzinie 1 w nocy trójkę nastolatków bezpiecznie przekazano opiekunom – dodaje.
