Mateusz Leśniewski od urodzenia choruje na przepuklinę oponowo rdzeniową. Pomimo tego, że porusza się na wózku, osiąga zamierzone cele i spełnia swoje marzenia. Jest już mistrzem Polski w podnoszeniu sztangi leżąc. 

Mateusz jest uczniem I klasy Zespołu Szkół Licealnych im. Zbigniewa Herberta w Słubicach. Ma 15 lat i spory sukces na koncie. 3 października w Zalesiu zdobył mistrza Polski w podnoszeniu sztangi leżąc w kategorii wiekowej 13-15 lat.

– Podczas zawodów odczuwam adrenalinę, już samo wyjście na arenę daje mi poczucie ulgi i odchodzi mi stres. Potem zostaję już sam na sam ze sztangą. Na co dzień ćwiczę pod okiem trenera Sebastiana Świtońskiego, jest on dla mnie niepodważalnym autorytetem i przyjacielem w jednej osobie  – mówi Mateusz.

Treningi zajmują mu kilka godzin w tygodniu.
– W tej dyscyplinie lubię to że muszę pokonywać swoje słabości i przesuwać swoje granice możliwości. Od urodzenia choruję na przepuklinę oponowo rdzeniową lecz pomimo takiego ograniczenia nie zamierzam zwalniać tempa.

Z Mateuszem trenujemy już 2 – 3 lata z lekkimi przerwami , na początku kierowałem Matiego tak, żeby usprawnić jego ciało , koordynacje ruchową żeby przydało mu się to w życiu codziennym. Umacnialiśmy również mięśnie , które miały na celu odciążyć te części ciała, z którymi ma jakieś powikłania związane z chorobą  – mówi trener Sebastian Świtoński, mistrz Europy federacji GPC w kat. juniorów do 75 kg. 

Od roku Mateusz ze swoim trenerem ćwiczą wyciskanie leżąc.

– Sytuacja była taka jak ze mną. Zauważyliśmy , że dobrze mu idzie w tym ćwiczeniu i jak na jego młody wiek i stosunkowo niski staż wynik też jest dobry. Niecałe dwa tygodnie temu pojechaliśmy na mistrzostwa Polski federacji GPC gdzie zaliczył bardzo udany debiut zaliczając wszystkie 3 podejścia i kończąc ze złotym medalem w kategorii juniorów do lat 15 – mówi S. Świtoński.

Przed nimi najważniejsze zawody w tym roku , mistrzostwa Polski federacji IPC, które odbędą się w Bydgoszczy za miesiąc.

– Przed Mateuszem jeszcze długa droga , ale jeśli dalej będzie zawzięty , będzie utrzymywać swoje cele będziemy walczyć o dostanie się do kadry narodowej, co otworzy mu drogę na poważną karierę sportową , ponieważ wyciskanie leżąc jest to sport paraolimpijski – podkreśla Świtoński.

Zatem mocno trzymamy kciuki.

Czytaj też: Athletic Team Rzepin znów z medalami. I to jakimi! Brawo chłopaki!