Drodzy mieszkańcy! Spieszymy donieść, że znamy miejsca, gdzie można natknąć się na niebywałe okazje, wobec których doprawdy, nie można przejść obojętnie! – czytamy na stronie starostwa słubickiego.

Czy komuś z was marzy się lodówka? A może komplet opon — zimowych lub letnich? Albo też potrzebujecie kilku słoików do przetworów? Oczywiście, również są, i to całe mnóstwo. Pościel? Jak najbardziej! O wszelakiej maści ubraniach nie wspominając — wiemy, skąd brać wypełnione nimi całe worki, podobnie, jak wiele innych „wspaniałych” przedmiotów codziennego użytku.

I od razu precyzujemy: nie reklamujemy żadnego supermarketu, lecz prezentujemy „towar”, który w hurtowych ilościach „wyłożono” wzdłuż powiatowych dróg, zwłaszcza między Słubicami a Pławidłem oraz Świniarami a Radowem.

Apeli było wiele. Dlatego tym razem za pomocą sarkazmu usiłujemy ukazać narastającą skalę problemu, jakim jest nagminne i coraz śmielsze wyrzucanie śmieci (także tych wielkogabarytowych) gdzie popadnie – osoby, których zachowanie nie mieści się w żadnych kategoriach, nie silą się zbytnio na znalezienie dogodnego dla nich miejsca – po prostu zatrzymują się na drodze, zrzucając odpady… ot tak, na poboczu.

Stąd prośba do mieszkańców: jeśli będziecie świadkami podobnych działań, nie wahajcie się i dzwońcie na policję.

Jest nadzieja, że raz przyłapany śmieciarz pomyśli dwukrotnie, nim ponownie pomyli drogę albo las z wysypiskiem lub składnicą złomu.

Autor: Wojciech Obremski/Starostwo Powiatowe Słubice

Czytaj też :