W sobotę funkcjonariusze ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku zatrzymali do kontroli pojazd osobowy marki Toyota RAV 4 na polskich numerach rejestracyjnych, którym kierował 43-letni Polak. Jak się okazało auto zostało skradzione. Kolejne skradzione auto zostało zatrzymane dzisiaj. 

 – Mężczyzna nie miał żadnych dokumentów pojazdu i nie potrafił wytłumaczyć funkcjonariuszom jak wszedł w jego posiadanie. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że pojazd może pochodzić z kradzieży i dokładnie go sprawdzili. Okazało się, że założone polskie tablice rejestracyjne nie są oryginalne i nie należą do tego pojazdu. Natomiast podczas przeszukania pojazdu funkcjonariusze ujawnili niemiecki dowód rejestracyjny tego pojazdu – informuje rzecznik Nadodrzańskiego oddziału Straży Granicznej mjr. Joanna Konieczniak.   – Funkcjonariusze sprawdzili auto w międzynarodowych bazach poszukiwawczych. Ustalono, że trzyletnia toyota o wartości 90 tysięcy złotych została skradziona w Hamburgu tego samego dnia. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzić będzie policja ze Słubic – dodaje rzeczniczka.

Ale to nie wszystko.  Dzisiaj nad ranem funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Świecku ujawnili kolejny skradziony w Niemczech samochód .

– Było to możliwe dzięki błyskawicznej wymianie informacji pomiędzy służbami Polski i Niemiec. Służby niemieckie poinformowały, że kierowca auta marki Honda CRV nie zatrzymał się do kontroli na terenie Niemiec, przejechał przez kolczatkę i uszkodził opony. Auto błyskawicznie odnaleźli funkcjonariusze Straży Granicznej. Pojazd został porzucony w Słubicach w rejonie mostu granicznego. Miał otwarte drzwi i poprzebijane koła, a w stacyjce znajdował się łamak. Pojazdu nie figurował w żadnych bazach danych. Funkcjonariusze SG postanowili jednak nawiązać kontakt niemieckim właścicielem poprzez Polsko-Niemieckie Centrum Współpracy Służb Granicznych Policyjnych i Celnych w Świecku. Właściciel potwierdził kradzież Hondy CRV, której wartość oszacowano na 90 tysięcy złotych – opisuje rzeczniczka SG.

Postępowanie w sprawie skradzionej hondy prowadzić będzie słubicka Policja.

Od początku 2020 roku funkcjonariusze z placówek Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, ujawnili 31 auta pochodzących z kradzieży, których wartość wyniosła 3,7 mln złotych. Najwięcej aut bo aż 19 o wartości blisko 2 mln złotych odzyskali funkcjonariusze pełniący służbę w Świecku.

Czytaj też: Słubice: Trzymając nóż groził policjantom, że zaraz się zabije.