Trzy kardiomonitory i defibrylator o łącznej wartości 53 tys. zł przekazała Fundacja Grupy Pomagamy na ręce prezesa szpitala powiatowego w Słubicach Łukasza Kaczmarka. 

– To nieoceniona pomoc bez dwóch zdań – cieszy się prezes Ł. Kaczmarek. – Bardzo się cieszymy, że lokalna organizacja pomaga miejscowemu szpitalowi. To dobry początek współpracy pomiędzy fundacją a szpitalem, mam nadzieję, ze będzie się mocno rozwijała.

– To była potrzeba chwili. Pomoc wyszła bardzo naturalnie, kiedy anonimowy darczyńca przekazał poprzez konto fundacji 50 tys. zł na szpital. Potem fundacja włączyła w pomoc lecznicy mieszkańców i tak udało się zakupić niezbędny dla szpitala sprzęt – mówi Ewa Zalewska, członkini fundacji.

– Ponadto nie jest to szpital specjalistyczny, jednoimienny więc jest na szarym końcu jeśli chodzi o zaopatrzenie go przez NFZ. Mieszkamy tu, korzystamy z usług szpitala. Jest nasz i jak jest możliwość pomocy, to zawsze tak czynić będziemy -dodaje.

Wraz ze sprzętem fundacja przekazała dla lekarzy i pielęgniarek w podziękowaniu za ich trud  w walce z epidemią, piękny obraz autorstwa Aliszy Krysztofiak. Obraz przedstawia skupioną na pracy pielęgniarkę szukającą ukojenia w modlitwie oraz ratownika z termometrem gotowym do walki. Batman, czyli bohater, bierze ich pod ramiona, a wokół krąży wirus.