Zwolnienie lekarskie, powszechnie znane jako L4, to czasowa niezdolność do pracy wywołana chorobą samego pracownika lub członka jego najbliższej rodziny. W tej drugiej sytuacji L4 wykorzystywane jest na tzw. opiekę konieczną. Zwolnienie lekarskie, o czym warto pamiętać, podlega kontroli pod względem prawidłowości jego wykorzystania. Najczęściej takiej kontroli zostaje objęty pracownik przebywający na zwolnieniu lekarskim powyżej 33 dni. Bowiem wynagrodzenie za czas choroby, po tym okresie, pracownikowi wypłaca już nie pracodawca a Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Wysokość wynagrodzenia chorobowego

Za czas choroby lub opieki koniecznej, czyli czasowej niezdolności do pracy, osobie zatrudnionej na podstawie umowy o pracę, przysługuje 80% wynagrodzenia zasadniczego. Jeżeli pracownik przebywa w szpitalu, wówczas pracodawca lub ZUS (zależy od długości okresu chorobowego) wypłaca 70% wynagrodzenia zasadniczego.

Inaczej sprawa się ma z:
– zwolnieniem lekarskim kobiety w ciąży
– pracownikiem, który uległ wypadkowi przy pracy
– pracownikiem, będącym dawcą narządów i tkanek.

Wszyscy pracownicy, zaliczeni do którejś z tych kategorii, za czas choroby, otrzymują 100% wynagrodzenia zasadniczego.

Prawidłowość wykorzystania zwolnienia lekarskiego

Zwolnienie lekarskie wystawia lekarz POZ na formularzu ZUS ZLA. Aktualnie w formie elektronicznej. Na podstawie wywiadu medycznego, badaniu fizykalnemu oraz zgłaszanych objawów, lekarz POZ ocenia, czy pracownik kwalifikuje się do zwolnienia lekarskiego. Następnie na elektronicznym formularzu ZUS ZLA lekarz POZ określa przyczynę niezdolności do pracy (w formie specjalnego kodu), czas zwolnienia chorobowego oraz może wskazać czy pacjent w okresie niezdolności do pracy powinien leżeć, czy też ewentualnie może się przemieszczać.

Badania kontrolne

Jeżeli łącznie zwolnienie lekarskie pracownika przekroczyło 30 dni, wówczas pracodawca ma obowiązek skierować go do lekarza medycyny pracy na badania kontrolne. Prawidłowość wykorzystania L4 polega przede wszystkim na skontrolowaniu:
– prawidłowości wystawienia zwolnienia lekarskiego pod kątem formalnym
– czy pracownik okres zwolnienia faktycznie wykorzystuje na rekonwalescencję lub opiekę konieczną i czy ta opieka konieczna jest rzeczywiście… konieczna.

Mówiąc wprost: Jeżeli jesteśmy na zwolnieniu lekarskim z powodu choroby lub opieki koniecznej nad członkiem najbliższej rodziny, którego zmogła choroba i nikt inny zająć się nim nie może, powinniśmy ten czas spędzić w domu, o ile sami nie przebywamy w szpitalu.

Wynagrodzenie zasadnicze za czas niezdolności do pracy jest tak naprawdę zasiłkiem mającym wesprzeć pracownika w okresie nieprzychodzenia do pracy wywołanego taką czy inną chorobą. Jest to świadczenie wynikające z prawa pracy i prawem jest ono chronione. Najczęstszym występkiem pracownika będącego na zwolnieniu lekarskim jest wykorzystanie okresu zwolnienia na podjęcie dodatkowej pracy zarobkowej. Wówczas działamy na szkodę naszego pracodawcy i możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Pojawia się więc pytanie: Po co się narażać?

Organ kontrolny – pracodawca lub ZUS

Jeżeli pracownik nie przekroczył jeszcze 50. roku życia, przez pierwsze trzydzieści trzy dni, to pracodawca wypłaca mu zasiłek chorobowy. Jeżeli mamy do czynienia z pracownikiem, który przekroczył 50. rok życia, wówczas pracodawca zobowiązany jest do wypłaty zasiłku chorobowego przez okres jedynie czternastu dni.

Po tym okresie, przez kolejne 182 dni to ZUS wypłaca pracownikowi tzw. chorobowe. Jeżeli mamy niezdolność do pracy kobiety w ciąży lub pracownika chorego na gruźlicę, wówczas maksymalny czas wypłaty zasiłku chorobowego z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych może wynieść 270 dni.

Jednym słowem: skontrolować może ten, co płaci. Zasada jest taka, że jeżeli pracownik zgłasza do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20. pracowników łącznie, ma prawo on lub jego przedstawiciel przeprowadzić stosowną kontrolę tego, co pracownicy robią na zwolnieniu lekarskim. Zazwyczaj wszelkie ewentualne podejrzenia budzi liczba chorych pracowników, idących na L4 w jednym i tym samym czasie. Jak więc wygląda taka kontrola?

Szczegóły dotyczące takiej kontroli można znaleźć w „Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 27 lipca 1999 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy oraz formalnej kontroli zaświadczeń lekarskich”. Jak mówią przepisy, takie kontrole powinny być przeprowadzane w razie potrzeby i nie stanowią one rutynowej praktyki. We wspomnianym dokumencie, znajdują się dwa załączniki – upoważnienie dla pracownika do przeprowadzenia kontroli oraz protokół z już przeprowadzonej kontroli.

Cofnięcie lub zwrot wynagrodzenia za czas choroby

Osoba objęta ubezpieczeniem chorobowym, ma prawo do wniesienia do protokołu swoich uwag, które podczas rozstrzygania wyników kontroli, należy wziąć pod uwagę. Przepisy jasno określają, że przeprowadzanie kontroli prawidłowości w zakresie wykorzystania urlopu chorobowego, ma sens szczególnie w sytuacji, gdy nagle w zakładzie pracy wzrasta liczba zwolnień lekarskich. Konsekwencją nadużyć w kwestii zwolnienia lekarskiego jest formalne cofnięcie prawa do wynagrodzenia za okres choroby oraz zobligowanie pracownika do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego, czyli wynagrodzenia za czas choroby.

Czytaj też: Czy spór o alimenty musi zawsze mieć swój finał w sądzie? A może warto po prostu się dogadać?