Wczoraj pisaliśmy o osobie zakażonej koronawirusem , która pracuje na hali w Grossbeeren. Dostaliśmy odpowiedź od Ingram Micro Eurohub Großbeeren, w której kawrantannie poddanych zostało 57 pracowników.

310 osób objętych kwarantanną!Kolejne przypadki zakażenia koronawirusem na niemieckiej hali w Grossbeeren

Polska państwowa inspekcja sanitarno-epidemiologiczna poinformowała oddział Eurohub Ingram Micro w Großbeeren, że 57 pracowników dojeżdżających z Polski do Großbeeren mogło mieć kontakt z osobą zarażoną COVID-19. Osoba zakażona nie jest pracownikiem Ingram Micro. Sanepid na podstawie list pasażerskich zidentyfikował wszystkich podróżujących danym autobusem i prewencyjnie wysłał ich na dwutygodniową domową kwarantannę.

virtualnetia.com - projektowanie i tworzenie stron WWW

– Nieprzewidziana nieobecność 57 pracowników to znaczące utrudnienie dla płynności w funkcjonowaniu naszej firmy – stwierdził Carsten Bernstein Executive Director Specialized Reseller Commerce & Lifecycle Services. 

– Zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników jest dla nas najważniejsze. Dlatego to oczywiste, że w pełni popieramy działania prewencyjne polskiego sanepidu. W ten sposób dokładamy naszą cegiełkę do zwalczania pandemii. Pomimo wielu środków bezpieczeństwa wprowadzonych w naszym oddziale w Großbeeren, mamy na chwilę obecną 4 pracowników, którzy są zarażeni COVID-19, dlatego też jesteśmy w nieustannym kontakcie zarówno z polskimi jak i niemieckimi urzędami i instytucjami sanitarnymi – dodaje I Love Słubice firma. 

Wszyscy pracownicy, u których wykryto wirusa przebywają na kwarantannie. Ostatni potwierdzony przypadek wykryto 23 czerwca – pracownik po raz ostatni przebywał w firmie Ingram Micro 18 czerwca. Wszyscy zainfekowani pracownicy będą mogli powrócić do pracy dopiero po uzyskaniu negatywnego testu na koronawirusa i po skonsultowaniu się z lekarzem.

– W ramach naszego planu pandemicznego, który stworzony został pod okiem lekarza zakładowego na podstawie wytycznych Instytutu Roberta Kocha, skontaktowaliśmy się ze wszystkimi osobami, które miały bezpośredni kontakt z zarażonymi – również te osoby wysłane zostały przez nas na dwutygodniową kwarantannę domową. Ponadto przeprowadziliśmy dokładną dezynfekcję obszarów, w których przebywały osoby zarażone. – informuje nas firma. – Gdy tylko otrzymujemy informacje o nowych podejrzeniach zachorowań, wraz z odpowiednimi instytucjami i naszym lekarzem zakładowym, oceniamy ponownie sytuację i o ile to konieczne, dopasowujemy środki bezpieczeństwa.

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Od samego początku pandemii w oddziale wprowadzone zostały liczne działania zapobiegawcze: obowiązek zasłaniania ust i nosa, regularna dezynfekcja stanowisk oraz niezbędnych narzędzi pracy, zachowywanie bezpiecznej odległości 1,5 m na terenie całego oddziału, stosowanie zasad higieny (regularne mycie rąk, kichanie w rękaw itp.) pomiary temperatury przed wejściem do budynku, zwiększenie częstotliwości dezynfekowania często używanych powierzchni, ulokowanie w odległości 1,5 m stołów w zakładowej stołówce, ograniczenie płatności w stołówce do karty pracowniczej, pomiary temperatury przed wejściem do budynku przy pomocy kamery termowizyjnej, system przejść jednokierunkowych podczas wchodzenia i wychodzenia z budynku, aby zminimalizować kontakt pomiędzy pracownikami z różnych zmian.