?????????????????????????????????????

Osiem tygodni… tyle musieli czekać piłkarze, kibice i działacze na drugie zwycięstwo MKS Polonii Słubice w ligowej IV lidze lubuskiej. Dostarczycielem tak upragnionych trzech punktów byli goście z Żagania.

Mecz ligowy, ponownie w roli gospodarza Poloniści rozegrali w sobotę 25 września. Do Słubic przyjechała drużyna Czarnych Żagań. Przed tą kolejką z numerem 8, miejsca obu drużyn w tabeli były zgoła inne na korzyść gości. Można było zatem spodziewać się trudnego boju o punkty. Na szczęście miejscowi nic nie robili sobie z tego faktu i od razu przystąpili do dywanowych ataków na świątynię żagańskiego bramkarza.

Ataki te szybko przyniosły efekt i to podwójny. Już w 4 minucie futbolówka utknęła w siatce Czarnych po strzale Dawida Żurawskiego. Nie minęło pięć minut kiedy w swoim drugim meczu po przerwie związanej z kontuzją wynik podwyższył o jedno oczko Giovani Parizotto. Dla przypomnienia Giovanni jeszcze w ubiegłym sezonie panował niepodzielnie i wzbudzał ból głowy u wszystkich obrońców na boiskach A- klasy w barwach SKP Słubice. Zatem w dziesiątej minucie na telebimie, gdyby tylko istniał, widniałby wynik 2-0.

virtualnetia.com - projektowanie i tworzenie stron WWW

Worek z bramkami został otwarty i po zaledwie kolejnych sześciu minutach od drugiego trafienia swoją bramkową cegiełką zapełnili go goście. W słubickim polu karnym sfaulowany został Dariusz Piechowiak i sędzia nie mógł podjąć innej decyzji niż podyktowanie strzału z 11 metrów. Strzał ten dzięki Januszowi Szkarapatowi został zamieniony w kontaktową bramkę. Z takim wynikiem obie drużyny dotarły do końca pierwszej połowy.

Mając w pamięci chwilę słabości we własnym polu karnym przy stracie bramki Polonia zagrała w drugiej odsłonie bardziej uważnie, nie dając gościom zbyt wielu okazji do remisu. Zamiast tego do głosu ponownie doszedł Giovanni i godnym kamer strzałem z dystansu w samo okienko podwyższył wynik do stanu 3-1. Do końca tego widowiska żadna bramka już nie padła. Słubiczanie mogli jeszcze coś dołożyć, jednak kilka razy brakowało zimnej krwi i zwykłej /niezwykłej precyzji.

Spójrzmy na tabelę po ósmej kolejce. MKS Polonia Słubice dzięki zainkasowaniu trzech punktów wystrzeliła w niej do góry i zatrzymała się na miejscu 10 (2 zwycięstwa, 4 remisy i 2 przegrane). Ten fakt może jednak jeszcze się zmienić na korzyść Celulozy Kostrzyn, która rozegrała swój pojedynek w niedzielę. Już za niespełna tydzień, w sobotę 2 października nasza ekipa pojedzie również do Czarnych, z tym że Witnica. Kibiców zapraszamy na tamtejszy stadion na godzinę 15.

Jeszcze kilka słów na gorąco od Andrzeja Wypycha, trenera Polonii.

Panie trenerze, długo trzeba było czekać na drugie tegoroczne zwycięstwo, bo aż od pierwszej kolejki. W międzyczasie kilka remisów i dwie przegrane. Dziś w końcu się udało.
– Myślę, że nie tyle się nie udało, bo zarówno dziś jak i w kilku poprzednich meczach byliśmy lepsi, ale nie mieliśmy przysłowiowego szczęścia. Czegoś zawsze brakowało, jednak cały czas chłopakom mówiłem, że w końcu przyjdzie czas i na dobre wyniki. W piłce nic nie ginie, to co wcześniej zostanie zabrane w końcu wróci. Tak też się stało dzisiaj.

Dwie bramki nowego tegorocznego nabytku w osobie Giovanni. Wrócił po kontuzji i dziś pokazał, że już wszystko u niego gra?
– Dołączył do nas tydzień przed ligą. Potrzeba było czasu i intensywnej pracy na treningach, żeby się wkomponował w drużynę i pokazał cały kunszt swojego piłkarskiego talentu.

W tabeli czwarto ligowej dosyć duży ścisk. Już było blisko strefy spadkowej, ale te trzy punkty zapewne wywindują nas stanowczo wyżej.
– Jestem pewien, że to zwycięstwo da nam i przede wszystkim zawodnikom dużo wiary i wiem, że stać nas na to żeby złapać pierwszą piątkę na koniec rundy i całej ligi.

Powiatowy przegląd wyników…

Obie nasze powiatowe drużyny czwartoligowe zagrały na plus trzy punkty. Cieszy to tym bardziej, iż obie odegrały rolę gości. Ilanka Rzepin wybrała się do Piasta Czerwieńsk i strzelając tam trzy bramki, nie tracąc przy tym żadnej ucieszyła tym faktem siebie i swych kibiców.  Z kolei Spójnia Ośna Lubuskie zagrała trochę dla Polonii, gdyż pokonała w Kostrzynie nad Odrą Celulozę 5-2. Dzięki temu Celuloza zatrzymała swój dorobek punktowy na liczbie 10 i jest sąsiadem słubiczan o jedno oczko niżej w tabeli. Zajrzyjmy jeszcze na boiska A- klasy. Grająca tam ekipa SKP Słubice odniosła porażkę na boisku FC Kursko 2-3.

W tabelach ligowych Spójnia Ośno Lubuskie zajmuje 5 m-ce, Ilanka Rzepin 9, Polonia Słubice 10 oraz SKP Słubice 7.

Czytaj też: Słubice: Golfowy Puchar Prezesa

[ngg src=”galleries” ids=”176″ display=”basic_thumbnail”]