Na naszej granicy powstał dwujęzyczny polsko-niemiecki słownik uliczny. Teraz do słownika dołączył język ukraiński! – Zawsze był to dwujęzyczny słownik uliczny – ze słowem w tłumaczeniu na język niemiecki i polski, aby podkreślić obecność dwóch języków na jednym terytorium. Teraz wystarczyło dodać trzecie tłumaczenie na język ukraiński – mówi Xenia Pereplotchykova, studentka Europa-Universität Viadrina.
Pewnie wielu z Was nie słyszało jeszcze o ulicznym słowniku, który pojawił się we Frankfurcie i Słubicach. O co chodzi? Słowa z przekazem zapisywane są w miejscach ogólnodostępnych, a dokładniej na chodnikach, placach, ulicach itp. W naszym ulicznym słowniku funkcjonuje już 21 słów. Większość z nich zobaczymy we Frankfurcie, ale w Słubicach też zaczęły się pojawiać. Pierwszy napis zobaczymy przy katolickim ośrodku studenckim Parakletos, a drugi przy Collegium Polonicum. Więcej słów pojawi się wiosną.
Pomysł ten narodził się wiele lat temu w ramach festiwalu Art an der Grenze | na granicy. Jest to partycypacyjny projekt artystyczny stowarzyszenia „Kunstgriff”. Chodzi w nim o lepsze zrozumienie między Polakami i Niemcami po obu stronach Odry.
– Zawsze szukamy słowa z przekazem, które potem wpisujemy w pasujące, konkretne miejsce w mieście. Słowa malujemy z różnymi ludźmi, są nimi studenci, uchodźcy, spacerowicze, dzieci… Każda osoba może uczestniczyć w bardzo prosty sposób i gorąco do tego zachęcamy – mówi René Pachmann, duszpasterz Viadriny, współtwórca projektu.
Jaki jest cel? – dopytujemy.
– Chcemy pokazywać otwarte oblicze Dwumiasta. Równocześnie ten projekt ma charakter edukacyjny – mimochodem można się czegoś nauczyć o języku sąsiadów. Jako duszpasterz akademicki cieszę się, gdy ludzie z różnych sferach wchodzą ze sobą w kontakt i otwierają nowe poziomy miejsc i słów w swoim codziennym życiu – dodaje René Pachmann.
W tym roku z inicjatywy Xeni Pereplotchykovej dotychczasowy słownik niemiecko-polski został rozszerzony o język ukraiński.
– Byłam jednym z organizatorów festiwalu Art an der Grenze | na granicy i wspólnie z zespołem zastanawialiśmy się nad tematem Ukrainy, także w ramach festiwalu. To było dla mnie szczególnie ważne, bo jestem Ukrainką. Mój pomysł był bardzo prosty – wystarczyło dodać trzecie tłumaczenie na język ukraiński – mówi Xenia Pereplotchykova.
W słowniku funkcjonuje już 21 słów:
– kolorowy / bunt / різнокольоровий (Art an der Grenze, 01.05.)
– razem / gemeinsam / спільно (Art an der Grenze, 01.05.)
– sztuka / Kunst / Мистецтво (Art an der Grenze, 01.05.)
– miłość / Liebe / любов (Gemeindehaus Kreuz, 01.06.)
– cierpliwość / Geduld / терпіння (Jobcenter, 15.06.)
– dostępny / zugänglich / доступний (VHS, 15.06.)
– wolność / Freiheit / свобода (Brunnenplatz, 22.06.)
– obejmujcie się! / umarmt euch! / обійми! (Stadtbrücke, 20.06.)
– słońce / Sonne / сонце (Kita Hilde Coppi, 28.06.)
– szacunek / Respekt / повага (Gauß-Gymnasium, 28.06.)
– zaufanie / Vertrauen / довіра (CVJM)
– nadzieja / Hoffnung / Надія (Parakletos, 11.07.)
– ciekawy / neugierig / допитливий (Audimax, 12.07.)
– odwaga / Mut / сміливість (JU, Halbe Stadt, 13.07.)
– przyjaciele / Freunde / друзі (Grundschule Mitte, 09.08.)
– posłuchać / zuhören / Прислухатися (Karl-Marx-Str. 191, 10.08.)
– przyszłość / Zukunft / майбутнє (Kleine Oderstraße 10, 26.08.)
– nurt życia / Lebensstrom / життєвий потік (Oderpromenade, 02.09.)
– zjednoczeni / vereint / об’єднані (Hedwighaus, 14.09.)
-różnorodny / Vielfältig / різноманітні (Viadrina, 19.10.)
-współpraca / Zusammenarbeit / співпраця (Collegium Polonicum, 25.10.)