Oj odzwyczailiśmy się w Słubicach od ligowego grania. Runda wiosenna poprzedniego sezonu nie zdążyła się dobrze zacząć, a już ze względu na pandemię koronawirusa postanowiono o jej zawieszeniu, a następnie o definitywnym zakończeniu rozgrywek. Teraz jednak rozpoczyna się nowy sezon, będący jednocześnie nowym rozdaniem. Jak w tej nowej, aż 19-sto zespołowej odsłonie spiszą się kluby z naszego powiatu?

Na poziomie IV ligi powiat słubicki reprezentują obecnie trzy zespoły: Polonia Słubice, Spójnia Ośno Lubuskie oraz Ilanka Rzepin. Dwa pierwsze zajmując miejsca w górnej połowie tabeli mogą mówić o jak najbardziej udanym poprzednim sezonie. Dużo gorsze nastroje musiały panować jednak w Rzepinie, skoro miejscowa Ilanka uplasowała się dopiero na pozycji 12. To wszystko to jednak historia, bo teraz każda z tych ekip zaczyna swoja ligową walkę od zera i z czystym kontem.

Warto jednak na wstępie podkreślić, że obecnie rozgrywki będą zapewne bardziej wymagające niż poprzednie choćby ze względu na fakt, iż tym razem będzie po prostu więcej spotkań do rozegrania. Powód? Brak spadków za ubiegły sezon i zwiększenie puli ligowej do 19 ekip.

Liga startuje za tydzień, w następną sobotę. Na „dzień dobry” Polonia podejmie przed własną publicznością rezerwy zielonogórskiej Lechii. Wydaje się, że słubiczanie powinni być w tej konfrontacji faworytem, ale z drugiej strony ostatni okres kontrolny raczej nadmiarem optymizmu nie napawa. Polonia przegrała przecież ostatnie sparingi z Cariną Gubin, a także niżej notowaną Stalą Sulęcin.  Niemniej prawdziwym testem formy dla naszych graczy będzie na pewno dzisiejsza pucharowa batalia w Żarach. Jeśli polonistom uda się awansować to „Dumę Pogranicza” czeka jeszcze jedna rozgrywka (tym razem o półfinał) i to już 22 lipca. Czasu na regenerację przed inauguracją ligi może być zatem bardzo mało.

POLONIA SŁUBICE vs LECHIA II ZIELONA GÓRA (25.07, godzina 17:00)      

Podobne problemy mają w Ośnie, gdzie miejscowa Spójnia zagra z przyjezdnymi z Kożuchowa. Okres przygotowawczy dla miejscowych mógł przypominać pod wieloma względami huśtawkę nastrojów- z jednej strony Spójnia wygrywała przekonywująco z Osadnikiem Myślibórz, czy też z Kasztelanią Santok, z drugiej zaś przegrywała ze Stalą Sulęcin i Stilonem Gorzów, który nawiasem mówiąc będzie w tym sezonie uchodzić za głównego pretendenta do awansu. Poza tym ekipę z Ośna również czeka batalia w pucharze. W przypadku awansu i to już w najbliższą środę Spójnie czekać będzie kolejne spotkanie, w którym stawką będzie promocja do najlepszej czwórki turnieju.

SPÓJNIA OŚNO LUBUSKIE vs KORONA KOŻUCHÓW (25.07, godzina 17:00)

W Rzepinie dylematu związanego z grą w pucharze, jak na razie nie mają. Pozwoli to zatem miejscowym skupić się wyłącznie na starcie ligi, a tutaj poprzeczka i to już na sam początek będzie zawieszona niezwykle wysoko, bo do grodu nad Ilanką przyjedzie sam Stilon. Nie ma jednak co z góry skreślać gospodarzy, bo ostatnie spotkania kontrolne w ich wykonaniu mogą dawać uzasadnioną nadzieję na udany występ. Tylko w lipcu Ilanka wygrywała z Iskierką Szczecin i Wartą Słońsk, a także zremisowała z Orłem Międzyrzecz co może przemawiać za dosyć wysoką dyspozycją miejscowych. Z drugiej jednak strony ekipa z Gorzowa to mimo wszystko nieco inny „kaliber” niż drużyny ze Słońska czy np. Międzyrzecza.

ILANKA RZEPIN vs STILON GORZÓW (25.07, godzina 17:00)

Zagrają też w niższych ligach

Oczywiście piłka powraca nie tylko do IV ligi, ale i również do „okręgówki” i klasy A. Ta pierwsza również zainauguruje swoje rozgrywki 25 lipca, zaś sympatycy śledzący poczynania w słubickiej A-klasie będą musieli poczekać do 8 sierpnia.