Przypominaliśmy już kilka razy o aktywności zawodników tenisa stołowego, którzy wcześniej występowali pod znakiem Aktywnych dla Powiatu, a dosłownie od kilku dni reprezentujący nowy klub pod nazwą STS- Stowarzyszenie Tenisa Stołowego Słubice.

Jako, iż turniejów w ostatnim czasie nie jest za dużo słubiccy „ping- pong iści” postanowili wykorzystać jeden z poniedziałkowych treningów (to był 24 sierpień) na wewnętrzny turniej dla zaproszonych zawodników i naszej słubickiej drużyny i kilku zaproszonych z terenu naszego województwa. Miało być ich 12-stu, niestety jednaj nie dojechał i ostatecznie wystąpiła 21-stka.

Podzielono ich na dwie grupy, w których grano systemem „każdy z każdym” do dwóch wygranych setów. Następnie po trzech najlepszych wychodziło niejako do półfinałów, z których wyłoniono po trzy osoby grające o miejsca I-III i IV-VI.

W mistrzowskiej trójce znalazło się dwóch zawodników mających takie samo nazwisko, a mianowicie Zawadzki. Chodzi oczywiście o nowy „nabytek” słubiczan, którzy od tego sezonu będą występować w „historycznej” II lidze, a mianowicie Marcina Zawadzkiego i jego bardzo utalentowanego syna Konrada, na co dzień grającego w Gorzów WLKP. Tym trzecim natomiast był Mirosław Rogowski, który od ubiegłego sezonu reprezentuje barwy III-ligowej Spójni Ośno Lubuskie.

Od razu donosimy, że w tej grupie z dwoma zwycięstwami najlepszy był Marcin Zawadzki, jego syn Konrad zajął drugie, a M. Rogowski trzecie miejsce. Kolejne miejsca po bardzo zaciętych bojach w każdej z pozostałych grup zajęli: Marek Szuplak, Daniel Czerepowski, Michał Bartoszewski, Zbigniew Cybulski, Grzegorz Kaszuba, Przemysław Łowiecki, Robert Tomczak i Ireneusz Polak.

Warto dodać, że turniej ten nie przewidywał żadnych pucharów, czy dyplomów. Była natomiast nagroda finansowa ufundowana dzięki wpisowemu przez wszystkich uczestników i dodatkowo przez „anonimowego” sponsora”.