OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Sytuacja tej rodziny jest bardzo trudna. 29-letnia Monika i 36-letni Daniel Borysowie z Górzycy mają dwie córeczki w wieku 7 i 3 lat. W drodze jest kolejne dziecko. Ich wynajęte mieszkanie to zaledwie 40 mkw, w którym znajdują się dwa ciasne pokoje, maleńka kuchnia i łazienka. Pan Daniel pracuje w Kunowicach na wysypisku, natomiast pani Monika zajmuje się domem. Niestety sytuacja finansowa nie jest dobra, rodzina nie ma pieniędzy na podstawowe rzeczy. Bardzo potrzebna jest pomoc! 

Aktualizacja: Kochani! Zbiórka zostaje zakończona. Wszystko, co jest potrzebne udało się zebrać. W imieniu rodziny dziękujemy Wam z całego serca.

Pomimo wielu przeciwności losu, rodzina próbuje ciągnąć koniec z końcem. Tylko, że już dłużej się tak nie da. W drodze jest kolejne dziecko, a rodzinie brakuje pieniędzy na najpotrzebniejsze do egzystencji rzeczy. 

virtualnetia.com - projektowanie i tworzenie stron WWW

– Bardzo proszę pomóżcie im. To są dobrzy ludzie, kochają swoje dzieci, chcą dla nich jak najlepiej. Ale jest coraz gorzej. Nie dość, że ledwo im wystarcza na utrzymanie, Monika urodzi zaraz trzecie dziecko. Dla tego dziecka nie ma kompletnie nic. Ani łóżeczka, ani kosmetyków, pieluch itp. Może znajdą się dobrzy ludzie i im pomogą – takimi słowami zwróciła się do nas znajoma rodziny pani Joanna. 

Wizyta u rodziny

Wchodząc do środka czuć zaduch. W pierwszym pokoju stoi wersalka, szafka a na niej telewizor. Obok mała, wąska szafa. Drugie pomieszczenie jest jeszcze mniejsze. Tutaj stoją dwa dziecięce łóżka, suszarka na pranie i szafka na której leży sterta rzeczy. 

– Młodsza córka Nicola śpi z nami, a starsza – Maja tutaj. Jak przyjdzie na świat trzecie dziecko, trzeba będzie wcisnąć gdzieś łóżeczko, jeśli uda się je dostać – mówi pan Daniel. 

video 1655278694 moment

Kuchnia do szafki, stół, krzesła i lodówka. Tutaj Maja odrabia lekcje, bo tylko w tym pomieszczeniu może wygodnie usiąść. Maja ma problemy emocjonalne. Bardzo szybko się denerwuje, ściska pięści, rzuca przedmiotami. Podczas mojej wizyty jest bardzo spokojna, ale się nie odzywa, nawet wtedy, kiedy próbuję ją zagadać. 

– Lekarz stwierdził „umiarkowane upośledzenie umysłowe” – mówi ojciec. 

Pani Monika głaska córkę po głowie. Sama też niewiele o sobie mówi, właściwie nic, trudno nawiązać z nią jakiś kontakt, w którym opowiedziałaby cokolwiek o swoim życiu. Nie pokazuje też żadnych emocji. Jest zamknięta w sobie, odpowiada tylko zdawkowo na zadawane przez ze mnie pytania. 

Jedyną osobą, z którą mogę porozmawiać jest pan Daniel. Proszę go o przedstawienie sytuacji finansowej. 

Sytuacja finansowa

Pan Daniel pracuje w Kunowicach, w firmie zajmującej się segregacją odpadów. Jego zarobki i zasiłek 500+ na dzieci wystarczają na opłaty za wynajem mieszkania i na bieżące życie. 

Rodzina jeszcze nigdy nie była na żadnych wakacjach. Pomimo tego, iż obecnie do wyjazdu również jest dofinansowanie rządowe w postaci bonów na kwotę 500 zł (na każde dziecko), nie wyjeżdżają, bo nie mają na inne wydatki związane z wyjazdem. 

Pomożecie? 

W imieniu tej rodziny zwracamy się z prośbą o pomoc. Potrzebne jest:

  • łóżeczko dla niemowlaka
  • pieluchy dla niemowlaka
  • wyprawka
  • kocyk
  • kosmetyki od pierwszego dnia życia
  • rzeczy: dla niemowlaka, dla 7- latki (rozm.134), dla 3-latki (rozm.110)
  • rzeczy dla kobiety (rozm.S/M)

Jeśli ktoś ma na zbyciu naczynia, środki czystości, pościele itp. również można przekazać. 

W celu odbioru rzeczy prosimy o kontakt z redakcją poprzez Messengera, WhatsApp 881393535, lub maila: kontakt@iloveslubice.pl. 

Czytaj też: Nieidealnie, a jednak dobrze!