Według projektu rozporządzenia przygotowanego przez resort edukacji subwencja oświatowa w 2023 r. będzie w większym stopniu premiować szkoły w mniejszych miejscowościach – informuje Prawo.pl.

 

Jak podaje Prawo.pl, projekt rozporządzenia Ministerstwa Edukacji i Nauki zakłada podniesienie kwot subwencji dla szkół z mniej zamożnych miejscowości. Serwis przytacza uzasadnienie resortu, zgodnie z którym celem tej zmiany jest dalsze wzmocnienie wsparcia szkół w zależności od zamożności samorządu i wielkości szkoły.

 

MEiN wyjaśnia, informuje serwis, że pomoc będzie wówczas lepiej rozdzielona, bo obecnie duże wsparcie w subwencji oświatowej jest kierowane do szkół położonych na terenach wiejskich i w miastach do 5 tys. mieszkańców. Położenie szkoły na terenie wiejskim czy w małym mieście nie musi oznaczać, że jest to mała szkoła – tłumaczy resort.

 

Teraz tzw. waga wiejska ma być powiązana z tzw. wskaźnikiem zamożności jednostek samorządu terytorialnego, ustalanym na podstawie dochodów podatkowych i wskaźnika określającego wielkość szkoły dla dzieci i młodzieży.

 

Prawo.pl zauważa, że takim zmianom sprzeciwiają się samorządowcy z organizacji zrzeszających większe ośrodki.
„Podnoszenie tej wagi to bardzo zły krok i dlatego postulujemy o odstąpienie od tego. To jest zły kierunek. Jasne, że trzeba dążyć do standaryzacji oświaty w samorządach, ale to nie jest tak, że mamy do czynienia tylko i wyłącznie z super bogatymi miastami i super biednymi gminami wiejskimi. To nie jest prawda i taki podział nie powinien mieć miejsca – podkreśla, cytowany przez Prawo.pl, Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich. – Wydaje mi się, że powinniśmy znaleźć jakiś mechanizm rekompensujący samorządom ewentualne straty wynikające z tego mechanizmu” – podsumowuje.

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Czytaj też: Prawo.pl: rzecznik finansowy chce mniejszych kar dla kierowców, którzy pomyłkowo nie przedłużyli polisy OC