W sobotę w Siennie odbył się Turniej „Mościenko Cup II” ku pamięci Jana Stopińskiego. – Na pewno cieszy fakt, że przyjechały wszystkie drużyny i obeszło się bez żadnej kontuzji. To miała być przede wszystkim zabawa oraz tzw. ruch – mówi Tomasz Koszela, trener drużyny KS Mościenko Sienno. 

Tak było. Zawitaliśmy do Sienna w czasie, kiedy impreza była już rozkręcona. Kibiców, którzy dopingowali swoje drużyny nie brakowało. Choć na boisku temperatura sięgała ponad 30 stopni, zawodnicy dawali z siebie wszystko, by wyniki były jak najlepsze. Udział w turnieju wzięło 6 drużyn: Chrobry Drzeńsko, Smogórzanka Smogóry, Pogoń Krzeszyce, Błyskawica Brzeźno i gospodarze Mościenko Sienno. 

– Cieszę się, że mogliśmy rozegrać turniej, ponieważ w obecnych czasach nawet rozegranie turnieju piłkarskiego czasami nie jest możliwe. W tym roku graliśmy pod hasłem „Ku pamięci Jana Stopińskiego” (jednego z założycieli naszego klubu). . Było sporo walki i turniej stał na dobrym poziomie – mówi T. Koszela. 

Wyniki ukształtowały się następująco: 

  1. Chrobry Drzeńsko             10 pkt       9:3
  2. Mościenko Sienno              9  pkt     12:4
  3. Smogórzanka Smogóry      5  pkt       4:6
  4. Pogoń Krzeszyce                 3  pkt       4:10
  5. Błyskawica Brzeźno            1  pkt       3:9

– Jestem zadowolony, że mogłem w tym turnieju skorzystać z „usług” bardzo dużej liczby ilości moich piłkarzy. Każdy z trenerów potraktował turniej jako trening. Na pewno serce boli, że daliśmy sobie wydrzeć wygraną turnieju w ostatnich minutach ostatniego meczu, natomiast nie zawsze się wygrywa. Przed nami sporo pracy i będziemy dążyć do lepszych wyników. Mam nadzieję, że do zobaczenia za rok! – podsumowuje trener gospodarzy. 

Obok stadionu w strefie gastronomicznej można było skosztować ciasta, pysznego żurku, kiełbasek z grilla i pysznej zimnej lemoniady i piwa. Wierni kibice mogli też zakupić klubowe gadżety. 

Patronem medialnym turnieju był portal I Love Słubice. 

Czytaj też: W Słubicach powstała nowa grupa pasjonatów sportu “I love Słubice Cycling Team” – wywiad z liderem grupy Jonatanem Stawarskim