Paweł Tanajno, były kandydat w wyborach prezydenckich nawołuje otwarcie parę godzin temu na swoim fanpagu do uczestnictwa w marszu wolności skierowanym przeciw polityce Prawa i Sprawiedliwości. Mowa jest o „międzynarodowym proteście poza wszystkimi podziałami”. Dla przypomnienia Tanajno otrzymał 0,14 proc. głosów w czerwcowych wyborach, w kampanii wyborczej poparł protesty przedsiębiorców, którzy krytykowali wyciszenie gospodarki i walkę z pandemia partii rządzącej.

Według Tanajna, zameldowali się oni osobiście u burmistrza Mariusza Olejniczaka i powołali się na orzeczenie sądu warszawskiego, który najwyraźniej uznał spotkania za dopuszczalne. W razie ostrej reakcji słubickiej policji istnieją zapowiedzi przeniesienia marszu na stronę niemiecka. Również komenda główna policji we Frankfurcie nad Odrą została poinformowana, że 28 listopada w Słubicach odbędzie się demonstracja pod hasłem „Marsz dla wolności”. Spotkanie nie zostało jednak zarejestrowane na terytorium Niemiec”- informuje „Märkische Oder Zeitung”. Organizatorzy stowarzyszenie „Kontra” ze Szczecina oraz niemiecka organizacja „Querdenken” nawołują do wspierania finansowego zapowiedzianego protestu:

Jako organizatorzy wielkiego protestu, który odbędzie się w Słubicach 28.11.2020, prosimy Was kochani o wsparcie finansowe. Potrzebujemy uzbierać około 20000 zł na materiały informacyjne, ulotki, wynajęcie nagłośnienia… Jesteś świadomy międzynarodowej manipulacji strachem przed koronawirusem, dołóż się na akcję dająca do zrozumienia politykom, że widzimy kłamstwo jakim nas zniewalają.

W zbiórce zebrano na daną chwile około 3000 PLN. Zamiary przeniesienia zapowiedzianej demonstracji na teren Niemiec mogą zakończyć się fiaskiem. W Niemczech doszło do doprecyzowania przepisów prawnych regulacyjnych walkę z pandemią. Reakcja niemieckiej policji przy braku zameldowania marszu Wolności zostanie najprawdopodobniej rozwiązana.

Czy warto narażać siebie oraz swoich bliskich w czasach pandemii uczestnicząc w marszach i demonstracjach? Chyba nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ każdy z nas odczuwa ryzyko związane z zachorowaniem na koronawirusa w inny sposób. Mimo to, można odnieść wrażenie, iż niektórzy lokalni politycy, oraz jak w tym przypadku byli kandydaci na urząd prezydenta maja silne parcie na szkło i realizacje własnych celów politycznych. Polityka również ta lokalna przysłania często cele a uświęca środki w drodze do mobilizacji przyszłego elektoratu lub zdobywania politycznej popularności.