Zerwali trawę, zebrali kamienie, wygrabili teren i posadzili specjalną odmianę lawendy, dostosowaną do warunków przydrożnych – to wszystko wykonali mieszkańcy Cybinki. Teraz na odcinku 2 km rośnie 4 tys. krzewów!
Pomysłodawczynią projektu „Lawendowa Cybinka” jest Eugenia Niedźwiedzka – Prezes Stowarzyszenia Pro-Eko. A historia powstania lawendowej Cybinki jest warta zainteresowania.
– Za oknem mojego domu mam posadzoną lawendę. Kiedyś tak na nią patrząc pomyślałam, że pięknie by wyglądała cała Cybinka porośnięta lawendą. Pomysł przerodził się w rzeczywistość – mówi pani Eugenia.
Z pomysłu narodził się więc projekt obywatelski, który został złożony do programu „Działaj lokalnie” i znalazły się pieniądze na tę inicjatywę. Tylko – jak podkreśla pani Niedzwiedzka – nie piękno Cybinki było głównym celem.
– Lawenda, to najpiękniejsza roślina. Roślina, która połączyła społeczność Cybinki, o co w tych czasach jest naprawdę trudno. Najważniejszy w tej inicjatywie jest człowiek i to się udało w stu procentach. Podczas prac przy nasadzaniu było tyle rozmów, tyle pomysłów, ludzie się zaprzyjaźniali, zaczęli patrzeć na siebie życzliwie. To jest właśnie największy sukces. Udział w projekcie bierze naprawdę mnóstwo mieszkańców – mówi prezesowa stowarzyszenia.
Kolejne lata i nasadzenia były już realizowane z Inicjatywy Lokalnej, która jest możliwa w Cybince. To inicjatywa, do której pomysły zgłaszają mieszkańcy, a gmina daje pieniądze na ich realizację.
W tworzenie lawendowych poletek zaangażowali się przede wszystkim mieszkańcy Cybinki, w szczególności właściciele posesji oraz zakładów i sklepów znajdujących się wzdłuż DK na ul. Słubickiej i Krośnieńskiej. Dodatkowo 21 maja oraz 11 czerwca br. zorganizowane zostały dwie akcje, w których wspólnie uczestniczyły ekipy Stowarzyszenia Pro-Eko, Pracowników Urzędu Miejskiego, ZUK, BPMiG, MGOK, OPS, ŚDS ”Pod Słońcem” w Bieganowie.
