W poprzedniej odsłonie naszego cyklu odwiedziliśmy Połęcko – wieś o długiej historii i bogatych tradycjach chłopskich. Dziś natomiast pozostaniemy w granicach tej samej gminy, aby udać się do miejsca, które poniekąd zrodziło się z połączenia dwóch dawnych folwarków. Poznajcie w zarysie dzieje Podośna!

Podośno to jedna z najmniejszych miejscowości, które dotychczas mielimy okazję opisywać na łamach naszego cyklu. W tej bowiem niewielkiej, położonej pośród pól wiosce zamieszkuje na stałe zaledwie kilkadziesiąt osób. Nie zmienia to jednak faktu, że Podośno jest dość ciekawie położone. W odległości zaledwie kilku kilometrów od opisywanej dziś miejscowości znajduje się bowiem polodowcowe jezioro Grzybno wraz z pozostałą częścią Uroczysk Ośniańskich Jezior. Akwen ten szerzej opisywaliśmy w części poświęconej historii Świniar. (Nad brzegami jeziora Grzybno, czyli pasjonująca podróż do Świniar). Sama zaś nazwa Podośno (po raz pierwszy pojawia się przypuszczalnie w latach 50.) jest oczywiście nawiązaniem do Ośna i oddaje podmiejski charakter naszej dzisiejszej „bohaterki”.

Dawne folwarki na przedwojennym planie. Do przełomu lat 50 i 60. stanowiły one osobne byty administracyjne.
Dawne folwarki na przedwojennym planie. Do przełomu lat 50 i 60. stanowiły one osobne byty administracyjne.

Torań i Mościenko

Oczywiście o historii tak małej miejscowości trudno napisać cokolwiek więcej. Źródeł i podań jest niewiele, zaś informacje bardzo ogólne. Jak się jednak rzekło, początków Podośna należy upatrywać w historii dwóch dawnych folwarków. Nazwę tego pierwszego należy tłumaczyć dosłownie jako wzniesienie Karola. Po drugiej wojnie światowej dawne majątki musiały -co oczywiste- zmienić swoje nazwy. I tak Karlhӧhe stało się Toraniem, zaś Ullrichs przemieniło się w Mościenko. Warto tutaj zaznaczyć, iż początkowo gospodarstwa te funkcjonowały jako dwie oddzielne jednostki osadnicze. Co ciekawe, nazwy te pojawiają się na lokalnych mapach jeszcze w pierwszej połowie lat 70-tych, ale wiemy, że już wcześniej na obszarze tym powstał nowy PGR Podośno wraz z osadą, który zarządzał obydwoma wspomnianymi gospodarstwami. Kolejnym krokiem była likwidacja Torania i Mościenka jako osobnych ciał administracyjnych. Kto wie… być może kiedyś i samo Podośno stanie się pełnoprawną częścią Ośna kończąc tym samym swój administracyjny byt jako osobna osada.

ZDJĘCIE NAGŁÓWKOWE: W oddali widzimy kościół świętego Jakuba Apostoła. Takie widoki można zobaczyć na trasie z Podośna do miasta. Fotografia: Sebastian Owczarz

Wybrane źródła:

  1. osno.pl
  2. infopolska.com.pl
  3. zamkilubuskie.pl