Do zdarzenia doszło wczoraj około 22.00. – Jechałam rowerem z Sienkiewicza. Na skrzyżowaniu nieopodal przedszkola „Misia Uszatka” z drogi wyjechał pędzący samochód – opowiada 69- letnia pani Jadwiga. – Jechał tak szybko, ze nie wiedziałam gdzie mam skręcić, by uniknąć zderzenia. Zaczęłam krzyczeć. Jak leciałam na samochód, byłam pewna, że tego nie przeżyję. Pomyślałam wtedy […]
Aktualności

Biznes