W poniedziałek, 21 października, w Radówku doszło do tragicznego pożaru, który strawił dom należący do pana Tomasza Piechoty. W budynku mieszkał on z partnerką i dwójką dzieci, w tym jedno niepełnosprawne. Drugą część domu zajmowała osoba niepełnosprawna z licznymi schorzeniami. Obecnie dach jest całkowicie spalony, a reszta domu nadpalona i zalana, co czyni go niezdatnym