Czy wyobrażacie sobie dzień bez telefonu? Cztery godziny bez zerkania w ekran? Dwie godziny bycia poza zasięgiem? Coraz więcej z nas niestety już tego nie potrafi. Stajemy się „wylogowanymi z życia” siecioholikami i fonoholikami. Dobrze, że mamy w gminie Fundację Promet Kids, która „na tapetę” (i to nie te w telefonie!) wzięła właśnie ten temat.