Mieszkaniec Rzepina od pewnego czasu czuł się źle. Lekarz rodzinny dał mu skierowanie na wykonanie testu. Pan Leszek pojechał do namiotu, który stoi koło szpitala w Słubicach, gdzie pobrano mu wymaz. – Poinformowano mnie, że wynik przyjdzie SMS-em w ciągu dwóch, trzech dni – mówi pan Leszek. Niestety na następny dzień poczuł się jeszcze gorzej.