Ekipa seniorów MKS Polonia Słubice rozegrała zgodnie z planem swój kolejny sparing. Tym razem do Słubic przyjechała drużyna Zorzy Ochla. Kibice mogli zobaczyć 6 bramek.

Kibice powinni być usatysfakcjonowani, choć nie było ich zbyt wielu z wiadomych powodów. Niemal huraganowy wiatr nie był jednak straszny piłkarskim walczakom. Drużyna gości Zorzy Ochla obecnie jest ligowcem w klasie okręgowej okręgu Zielona Góra i po rundzie jesiennej zajmuje dopiero jedenaste miejsce. Fakt ten raczej sugerował, że będzie to rzeczywiście mecz do jednej bramki. Jednak ta jedna bramka w tym kontekście znaczy również, iż gościom udało się strzelić właśnie jedną bramkę polonistom. Wiadomo sparingi rządzą się swoimi prawami. Trenerzy sprawdzają nowe ustawienia, nowych zawodników i nowe koncepcje. W tym akurat meczu można było zobaczyć całkowitą nowość, jednak raczej nie była to nowa koncepcja, a raczej problemy kadrowe. Mianowicie na obronie można było zobaczyć „klan” Begierów. Kapitan Przemysław zagrał tam ze swoim synem Olivierem. Było to nawet ciekawe przeżycie dla kibiców, a pewnie i działaczy.

Czas zatem na podsumowanie sportowe w postaci autorów wszystkich bramek. Nasi piłkarze wygrali ten pojedynek 5-1. Rozpoczął Kamil Stondzik, a później do tego worka dorzucili po dwie bramki Giovani Parizotto i Łukasz Chrostowski. Natomiast szczęśliwcem, który strzelił jedyną bramkę dla Ochli został Patryk Oleksa.

Jeśli nic się nie wydarzy, choćby w kwestii aury Polonię Słubice czekają kolejne sparingi:

  • 26.02. 13.00 – Osadnik Myślibórz
  • 05.03. 13.30 – Stilon Gorzów (juniorzy)

Co słychać u juniorów starszych? Z powodu aury nie odbył się zaplanowany niedzielny 20 lutego sparing z FC Eisenhuttenstadt. Planuje się kolejne:

  • 27.02.22 Chrobry Drzeńsko boisko sztuczne Słubice 12:00
  • 06.03.22 Dąb Dębno
  • 13.03.22 Ilanka Rzepin

Czytaj także: Huragan, orkan, deszcz i piłka nożna…

[ngg src=”galleries” ids=”230″ display=”basic_thumbnail”]