Jedynym kandydatem na stanowisko burmistrza w Ośnie Lubuskim jest obecny włodarz Stanisław Kozłowski. Jakie wyzwania stoją przed tym miastem? Jakie plany ma na kolejną kadencję ten jedyny kandydat? Jak ocenia swoją dotychczasową pracę?
Stanisław Kozłowski: Szanowni Państwo, moja chęć pracy dla innych rozpoczęła się wiele lat temu w naszym samorządzie i w dalszym ciągu jest we mnie silnie obecna. Dzisiaj z całą mocą mogę potwierdzić, iż praca na rzecz mieszkańców jest istotą mojego myślenia o sobie. Ilość szans, która otwiera się przed gminą w nadchodzącej kadencji sprawia, iż czuję się zobowiązany do tego, by wykorzystać swoje dotychczasowe doświadczenie i wiedzę i sięgnąć po nie wszystkie by je zrealizować. Przed nami ogromna pula środków z Krajowego Planu Odbudowy, ale również z perspektywy europejskiej, to ogromna kumulacja, która sprawia, iż do aplikowania po środki i ich sprawne zrealizowanie potrzeba dobrze funkcjonującego zespołu, jakim bez wątpienia jest urząd, którym dzięki zaufaniu mieszkańców kieruję. To dwie główne przesłanki, które skłaniają mnie do tego by po raz kolejny apelować do mieszkańców o mandat zaufania.
Główne cele to bez wątpienia chęć wprowadzenia gminy w kolejną epokę inwestycyjną, która się przed nami otwiera. Środki, o których wspomniałem są przeznaczone bowiem w dużej mierze na modernizację i skok cywilizacyjny, który ugruntuje pozycję Ośna Lubuskiego na mapie województwa na następne dziesięciolecia. Jeśli uda nam się sprawnie pozyskać jak największą ilość pieniędzy, to skala zmian powinna być naprawdę duża. Inicjatywami, na których pragnę się skoncentrować to dalsza modernizacja zarówno obiektów użyteczności publicznej, dążenie do zero emisyjności bądź podejmowanie działań sprawiających, iż niezależność energetyczna stanie się bardziej dostępna dla mieszkańców gminy niż do tej pory, zależy nam na zintensyfikowaniu tego procesu. To zdecydowanie jeden z priorytetów mojego działania. Kolejnym na pewno będzie opieka nad dzieckiem i edukacja to bowiem od dobrze rozpoczętej edukacji szkolnej zależy cała przyszłość naszego dorosłego życia, dlatego właśnie podejmowane do tej pory wysiłki w tym zakresie będziemy konsekwentnie kontynuować. Niezwykle ważnym dla mnie priorytetem będzie poprawa stanu nawierzchni dróg i ulic ze szczególnym uwzględnieniem dróg osiedlowych. Wreszcie jesień życia zarówno pod względem dbania o stan zdrowia osób starszych jak i o aspekt ich aktywizacji i atrakcyjności będą miały należne miejsce w realizacji moich projektów dla gminy.
Tworzenie odpowiedniej atmosfery wokół przedsiębiorczości od lat jest priorytetem w działalności naszej gminy. Staramy się upraszczać wszelkie możliwe procedury i wychodzić naprzeciw oczekiwaniom biznesu. Podstawowym zakresem jest zabezpieczenie jakości tak zwanej twardej infrastruktury, czyli dróg i ich stanu, uzbrojenie w niezbędne media – to wyzwanie w dużej mierze jest realizowane, ale wymaga dalszych nakładów. Jako gmina jesteśmy niezwykle otwarci i wspierający nowe inwestycje, jesteśmy w stanie na każdym etapie wspomóc inwestora w każdym obszarze od pomysłu aż po jego realizację.
Jeśli chodzi o serce naszej miejscowości, jakim bez wątpienia jest jezioro Reczynek podejmujemy wszelkie wysiłki mające na celu zapewnić jak najwyższą jakość i dobrostan flory i fauny związanej z jeziorem od lat. Jeśli chodzi o stan wody bezpośrednio monitorujemy wszelkie zachodzące zmiany. Nie dalej jak dwa tygodnie temu odbyła się ważna debata z udziałem pana profesora Mariusza Pelechatego z UAM w Poznaniu oraz wielu przedstawicieli zarówno środowisk ekologów jak i mieszkańców zainteresowanych kwestiami dotyczącymi jeziora. Było to bardzo konstruktywne spotkanie, które pozwala poprzez zawarte przez nas umowy na otoczenie jeziora Reczynek rzetelną i fachową opieką na nadchodzące lata. To nasza strategia, która jest realizowana od wielu lat. Mogę śmiało powiedzieć, że kwestie związane z jeziorem Reczynek mają klauzulę najwyższego uprzywilejowania w naszym patrzeniu na ekologię w naszej gminie. Choć oczywiście nie zapominamy również o innych akwenach i zasobach naturalnych naszej małej zielonej ojczyzny.
Jak ocenia Pan swoje dotychczasowe osiągnięcia jako burmistrza? Czy są obszary, w których czuje Pan, że można było zrobić lepiej?
Zawsze są obszary, w których można by zrobić lepiej i więcej, ale proszę pamiętać, że samorządy działają w ramach budżetów, które mają pewne ograniczenia. W minionej kadencji doszło do kilku niespotykanych w historii wydarzeń takich jak pandemia, która całkowicie zmieniła strukturę naszych wydatków i priorytety, podobnie rzecz się miała jeśli chodzi o reakcję na poważne zaburzenia w kwestiach finansowych po wydarzeniach w Ukrainie, galopującą inflację czy drastyczne wzrosty cen nośników energii. Mimo obiektywnych trudności dzięki zaangażowaniu i kompetencji całego naszego zespołu udało nam się zrealizować kilka inwestycji strategicznych z punktu widzenia gminy w tym największą i najważniejszą inwestycję w powojennej historii gminy, jaką była budowa nowej oczyszczalni ścieków, której koszt zamknął się ogromną jak na nasze realia kwotę 20 mln zł.
Kolejną niezwykle ważną inwestycją była budowa nowej stacji uzdatniania wody w Ośnie Lubuskim, która zastąpiła dotychczasową ponad 100-letnią stacją po to by w dalszym ciągu mieszkańcy miasta mogli korzystać z dobrej jakości wody pitnej. Termomodernizacja budynku Szkoły Podstawowej w Ośnie Lubuskim to niezwykle ważny krok w kierunku poprawy bazy szkolnej. Nowy budynek na stadionie miejskim w Ośnie Lubuskim stworzył nowe możliwości aktywności sportowej. Dobiegająca końca budowa świetlicy wiejskiej w Grabnie pozwoli mieszkańcom na integrację w nowym obiekcie.
Rewaloryzacja elewacji frontowej ratusza przywróciła dawny blask tego niezwykłego obiektu zabytkowego. Oprócz w/w było bardzo dużo może nie tak spektakularnych, ale bardzo ważnych dla mieszkańców przedsięwzięć.
Moim największym atutem jako kandydata jest wieloletnia wiedza i doświadczenie, znajomość ścieżek i procedur pozyskiwania środków oraz umiejętność słuchania mieszkańców. Nie chciałbym zatem oceniać mojej propozycji programu i działania. Pozostawiam to ocenie wyborców. To mieszkańcy ostatecznie zdecydują, który kierunek chcą realizować. Ja zdecydowanie stawiam na rozwój gminy, na przyspieszenie proekologicznych i nowoczesnych rozwiązań, na skuteczne aplikowanie o środki rządowe i europejskie, ponieważ wiem, że są to ostatnie już tak duże pieniądze, którymi możemy w znaczącym stopniu poprawić i podnieść na wyższy poziom funkcjonowanie naszej gminy dla wszystkich mieszkańców. Dziś już wiem, iż będę jedynym kandydatem a o wyborze zdecydują mieszkańcy, którzy stawiając krzyżyk na TAK pozwolą mi dokończyć pracę na rzecz naszej gminy.
Nowa kadencja jest decydująca jeśli chodzi o ogromny strumień pieniędzy europejskich, ale nie tylko. Jeśli nie skorzystamy z nich przy pomocy dobrze naoliwionej funkcjonującej maszyny to doprowadzimy do sytuacji, w której będziemy od nowa budować koncepcję funkcjonowania gminy a przegramy jako społeczność szanse, które na nową perspektywę są otwarte, przegramy naszą wspólną przyszłość. Wybory samorządowe to święto lokalnej demokracji. Dlatego tak ważne jest by pójść i zagłosować, by poprzeć demokrację, bo zależy nam na przyszłości. Niech o wyborze zdecydują wszyscy mieszkańcy. Apeluję – wybierzmy przyszłość, wybierzmy szansę na kolejne lata inwestycji, wybierzmy Ośno Lubuskie, niech wygra – Gmina z potencjałem.
Upływająca kadencja potwierdza moją stałą relację z mieszkańcami czy to za pośrednictwem radnych, czy też bezpośrednio. Zawsze prowadziłem politykę otwartych drzwi, niejednokrotnie dochodziło do spotkań w ważnych kwestiach czy to związanych ze szkołą i jej przyszłością, czy z innymi projektami realizowanymi przez gminę. Jesteśmy otwarci na wszelkie uwagi, reagujemy na podpowiedzi, staramy się w sposób konstruktywny i jak najszybszy realizować wszystkie postulaty płynące od mieszkańców.