28 listopada roku Polska i Niemcy razem organizują międzynarodowy pokojowy protest ponad podziałami. Całe państwa zamykane jedno po drugim. Czy w końcu zamkną cały świat? Województwa? Miasta? Nas we własnych domach? Nie możemy na to pozwolić! Odrzućmy więc wszelkie podziały i pokażmy, że nie pozwolimy, aby nasza wolność została nam odebrana! – zachęcają organizatorzy protestu Stowarzyszenie Szczecin Contra I Querdenken Niemcy. 

Protest rozpocznie się w sobotę,  28 listopada o godz. 13:00 na przejściu granicznym. Niemieckie media podają, że  zgromadzi około 1,5 – 2 tys. osób. Demonstranci zjeżdżają się z wszystkich stron Polski i Niemiec.

Jaki jest cel protestu? 

– Chcemy mieć większy wpływ na to, by rząd nas słuchał. Obecnie są na nas nakładane co raz to nowsze obowiązki. Rząd już zapowiada podatek CIT. Nie wiemy co stanie się z naszymi firmami w ciągu najbliższych miesięcy. Mam spółkę komandytową, płacę 23 proc. podatku WAT, płacę 19 proc. podatku dochodowego, jeśli dojedzie podatek CIT, to większość zarobionych pieniędzy będę musiał oddać – mówi Adam Bodetko, przedsiębiorca z Nowego Dworu Mazowieckiego, który pomaga organizatorom protestu.  – Ostatnie decyzje rządu doprowadzą do tego, że tysiące polskich przedsiębiorców zbankrutuje, a tym samym tysiące pracowników straci pracę.

Dlaczego Słubice?

– To miasto jest bardzo charakterystyczne, które z innym państwem łączy most. Śledzę niemieckie informacje i widzę, że to samo się dzieje w Polsce i w Niemczech. W obu państwach widzę nielogiczne zarządzanie. Dlatego też protest jest międzynarodowy, przedsiębiorcy i nie tylko chcą by ich usłyszano – mówi A. Bodetko.

Na czele protestu stoi Paweł Tanajno, kandydat na prezydenta.

– Uczestnictwo w polsko-niemieckim marszu o wolność w Słubicach będzie w pełni bezpieczne i całkowicie legalne na podstawie orzeczenia Sądu. PRZYBYWAJCIE, ABY DAĆ ODPÓR DZIAŁANIOM RZĄDU NISZCZĄCYM NASZE FRIMY I SPRZECIWIĆ SIĘ REŻIMOWI. Gdyby reżimowa polska milicja i ZOMO próbowała dokonać przestępstwa przemaszerujemy do Niemiec. Polacy będą bezpiecznie demonstrować w Niemczech – czytamy na jego funpage.

A Wy co sąsiedzie o takim proteście? Będziecie wspierać uczestników?