Zgodnie z nowelizacją ustawy prawo o ruchu drogowym, osoby z polskim prawem jazdy nie będą miały obowiązku posiadania go przy sobie. Obecnie nie trzeba mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia, od soboty prawo jazdy również można będzie zostawić w domu. Pojawi się aplikacja z jego elektroniczną wersją.

Rządowa aplikacja elektroniczna

Do tej pory za brak dokumentu prawa jazdy przy sobie groził mandat w wysokości 50 zł. Od soboty to się zmieni. Dokument będziemy mogli zostawić w domu. Zastąpi go bezpłatna aplikacja mObywatel. W tym elektronicznym „dokumencie” znajdziemy wszystkie dane pojazdu: dowód rejestracyjny, ubezpieczenie, prawo jazdy, a także informację o punktach karnych. Pojawi się nawet przypomnienie o zbliżającym się terminie opłaty za ubezpieczenie.

Kontrola drogowa

Aplikacja mObywatel nie jest jednak konieczna. W razie zatrzymania przez policję kierowca poda więc funkcjonariuszowi tylko swoje dane (nie trzeba mieć nawet dowodu osobistego. Jest już także mTożsamość, czyli odzwierciedlenie danych z dowodu osobistego. Można z tej aplikacji korzystać tam, gdzie trzeba okazać dowód osobisty czy paszport, np. przy odbiorze przesyłki poleconej na poczcie), a ten wprowadzi je do urządzenia zapewniającego dostęp z radiowozu do Centralnej Ewidencji Kierowców. W bazie jest wszystko, co jest potrzebne podczas kontroli drogowej.

Inne zmiany dla kierowców

Po zapełnieniu wszystkich rubryk w dowodzie rejestracyjnym z terminami badań technicznych, od 4 grudnia kierowcy nie będą już musieli iść do starostwa, by wymienić dowód rejestracyjny . Nie będzie trzeba też posiadać karty pojazdu, nalepki kontrolnej i jej wtórnika. Dotychczas takie sprawy można było załatwić wyłącznie w urzędzie.